Oj! dzieje się!! dzieje!!! SZWLA szaleje!!!!

Wiedeń, Poznań, Warszawa, Dębno, Kołobrzeg, Szczecinek, Szczecin, Resko, itd.
Maratony,półmaratony, 15 km, 10 km, 5 km. Życiówki. Debiuty. Zadowoleni. Mniej zadowoleni. Ale cały czas do przodu.

Kilkoro z nas w majowy weekend (03.05.15) brało udział w TRANSGRANICZNYM FESTIWALU BIEGOWYM w Gryfinie.

Na 10 km - Bogdan Skowroński z czasem 0:40:59 w kategorii open był 11, a w swojej kategorii M50 drugi. Startowało 278 osób. Zwycięzca osiągnął czas 0:34:27. Czas ostatniego - 1:20:19.

W półmaratonie: Robert WOWK zajął 37 miejsce z czasem 1:36:17, Wojciech Mościński 58 miejsce z czasem 1:39:46, Ryszard Wieczorkiewicz z czasem 2:12:26 był 250, a Henryk Maciejewski 284 z czasem 3:02:41. Startowały 284 osoby. Zwycięzca ukończył bieg z czasem 1:22:40.

Biegi odbywały się na trasie Gryfino - Mescherin - Gartz. Trasa urozmaicona - kostka, polbruk, asfalt - miejscami wybrzuszony przez korzenie drzew. W przeważającej większości teren falisty, znaczne przewyższenia, a dodatkowo organizatorzy zafundowali nam "górską premię". Większość trasy przebiegała przez tereny leśne, ścieżką rowerową, w pobliżu Odry. Raz wiał lekki wiaterek od wody, a potem było trochę duszno - jak to w lesie. Zapewniono punkty z wodą, ale brakowało punktu odżywczego.

Oj! dzieje się!! dzieje!!! SZWLA szaleje!!!!

Wiedeń, Poznań, Warszawa, Dębno, Kołobrzeg, Szczecinek, Szczecin, Resko, itd.
Maratony,półmaratony, 15 km, 10 km, 5 km. Życiówki. Debiuty. Zadowoleni. Mniej zadowoleni. Ale cały czas do przodu.

Kilkoro z nas w majowy weekend (03.05.15) brało udział w TRANSGRANICZNYM FESTIWALU BIEGOWYM w Gryfinie.

Na 10 km - Bogdan Skowroński z czasem 0:40:59 w kategorii open był 11, a w swojej kategorii M50 drugi. Startowało 278 osób. Zwycięzca osiągnął czas 0:34:27. Czas ostatniego - 1:20:19.

W półmaratonie: Robert WOWK zajął 37 miejsce z czasem 1:36:17, Wojciech Mościński 58 miejsce z czasem 1:39:46, Ryszard Wieczorkiewicz z czasem 2:12:26 był 250, a Henryk Maciejewski 284 z czasem 3:02:41. Startowały 284 osoby. Zwycięzca ukończył bieg z czasem 1:22:40.

Biegi odbywały się na trasie Gryfino - Mescherin - Gartz. Trasa urozmaicona - kostka, polbruk, asfalt - miejscami wybrzuszony przez korzenie drzew. W przeważającej większości teren falisty, znaczne przewyższenia, a dodatkowo organizatorzy zafundowali nam "górską premię". Większość trasy przebiegała przez tereny leśne, ścieżką rowerową, w pobliżu Odry. Raz wiał lekki wiaterek od wody, a potem było trochę duszno - jak to w lesie. Zapewniono punkty z wodą, ale brakowało punktu odżywczego.

Pod koniec festiwalu wśród uczestników biegów organizatorzy rozlosowali kilka darmowych bonów, upoważniających do udziału w naszej sztandarowej imprezie w Stargardzie Szcz. "BŁĘKITNA WSTĘGA". Świetna reklama, a dla nas miłe zakończenie festiwalu biegowego w Gryfinie.

Ze Stargardu (poza członkami SZWLA) w obu biegach wzięło jeszcze udział 7 osób.