Kalendarz
Po Wt śr Cz Pi So Ni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
Grand Prix Stargardu
Grand Prix Stargardu Szczecińskiego Cztery Pory Roku

Więcej na stronie

www.grand-prix.szwla.pl

Logo Grand Prix Stargardu Szczecińskiego Cztery Pory Roku Edycja VI

Maraton MTB dookoła jeziora Miedwie - okiem kibica i fotografa.
Relacje z imprez w których brali udział członkowie SZWLA

X Maraton MTB Miedwie Tysiące uśmiechniętych twarzy, rowery, słońce, wiatr i woda (lub jej brak) – X. Jubileuszowy Maraton MTB dookoła jeziora Miedwie.
Emocje jakie towarzyszą imprezom sportowym to zawsze skrajne skrajności, a przy tak licznie obsadzonej nie jeden przyszły psycholog mógłby napisać pracę magisterską na podstawie samej obserwacji uczestników. Już dzień wcześniej gdy tylko drzwi biura zawodów zostały otwarte słupek napięcia zaczął przyspieszać w górę. Kierując swoje kroki w stronę miedwiańskiego amfiteatru zauważyć można było nadliczbową ilość banerów, balonów i bram reklamowych. Sprawny odbiór pakietu, kilka instrukcji ze strony organizatorów i wielkie odliczanie.

Fakt, że 15 sierpnia odbywa się coś wielkiego nad jeziorem poznać można było przede wszystkim po drastycznie przepełnionych parkingach i setkach ludzi w obcisłych strojach prowadzący swoje jednoślady w jeden punkt. W owym punkcie zebrało się ich ponad 1700 (licząc dorosłych i dzieci). Reprezentantki i reprezentanci SZWLA dumnie popedałowali w odpowiednich grupach startowych. Czas oczekującym na swoich ulubieńców kibicom wypełniało „Expo” rozstawione wzdłuż polbrukowej promenady. Na stoisku Skody mogliśmy sprawdzić się na trenażerze (trudne słowo), Ironfoto dostarczał wydruki zdjęć na bieżąco, była kawa, kiełbaski, wata cukrowa, pokręcone kartofle i wiele innych regionalnych smakołyków. Dla tych którzy nie poszukiwali niczego gotowanego, gdyż sami się gotowali nieskomplikowaną, a skuteczną atrakcją było zanurzenie się w pozostałościach lądolodu, gdzie tegorocznie woda jest wyjątkowo czysta, a masaż stóp glonami działa jak usługi SPA. W tym samym czasie zawodnicy na trasie napawali się hucznym dopingiem pomagającym przezwyciężyć zmęczenie i dodającym energii do połykania kolejnych kilometrów w tym upalnym dniu.

Wrzawa jaką napotkali na ostatniej prostej przed metą zamieniała turystycznych podróżników w szosowych sprinterów. Portret niejednego finiszującego nadawałby się na okładkę magazynu sportowego, gdyż dla wielu kończąca się podróż była jednym z większych wysiłków fizycznych ostatnich miesięcy (a może i lat) i emocje jakie zagościły na twarzach rowerzystów porównywalne były z tymi u zdobywców K2 w 1954 roku. Harmonogram zadań po przekroczeniu progów mety był prosty: wyhamować, odebrać wodę, odebrać medal (o ile jakiś się znalazł), paść na trawę. W strefie spoczynkowej chmura powstała z parujących ciał kolarzy układała się w napis „Nigdy więcej”, choć dobrze wiemy, że za rok znów licznie i z jeszcze większymi oczekiwaniami staniemy na starcie…

Adres do galerii zdjęć: fb.com/fotografiastargard

Rafał Nartowski



X Maraton MTB Miedwie

Facebook
Partnerzy

Fotografia Stargard
Martyna i Rafał
Naturalna fotografia ślubna i rodzinna
Pogoda
Pogoda w Stargardzie


Prognoza Pogodynki

Prognoza MeteoGroup




Prognozy numeryczne ICM:

Meteorogram modelu UM
Meteorogram modelu COAMPS

Aktualna Pogoda

Droga krajowa nr 10
Morzyczyn - Jezioro Miedwie
Wygenerowano w sekund: 0.03 8,227,883 Unikalnych wizyt
stat4u